Rozgrywki piłkarskie także w niższych ligach wkraczają w decydującą fazę, ale dalej nierozstrzygnięte są najważniejsze kwestie - kto awansują, a kto spadnie. Poza dwoma wyjątkami. Z bielsko-tyskiej klasy okręgowej do nowo tworzonej V ligi awans przed tygodniem zapewnił sobie Drzewiarz Jasienica, a z klasy A spadł Leśnik Kobiór.

Bardzo zacięta rywalizacja o awans i utrzymanie trwa w III lidze. Na trzy kolejki przed końcem rezerwy Śląska Wrocław i Rekord Bielsko-Biała mają tyle samo punktów, a obie drużyny co tydzień wymieniają się w fotelu lidera. Jeszcze niedawno w grze był MKS Kluczbork, ale na finiszu złapał zadyszkę. Równie ciekawie jest na dole tabeli, gdzie liczba spadkowiczów zależna jest od spadków naszych zespołów z II ligi. Na teraz, bez względu czy III ligę opuszczą 3 czy 4 drużyny, z tym szczeblem rozgrywek pożegnają się Gwarek Tarnowskie Góry i Raków II Częstochowa, a niepewny jest też los Unii Turza Śląska.
Te drużyny zostaną zdegradowane do IV ligi, która od przyszłego sezonu będzie zredukowana do jednej grupy, więc obecnie w dwóch dotychczasowych grupach trwa walka głównie o zachowanie ligowego bytu. Po raz ostatni zostaną rozegrane baraże między mistrzami I i II grupy, a najbliżej tego są Podlesianka Katowice i Podbeskidzie II Bielsko-Biała. Natomiast spadkiem do nowej V ligi może być dotkniętych nawet 7 ostatnich drużyn (z miejsc 10-16). Na chwilę obecną zespoły z miejsc dziesiątych również rozegrają baraże o utrzymanie.