W 13.serii gier III ligi grupy III doszło do meczu na szczycie, w którym Rekord Bielsko-Biała podejmował lidera z Goczałkowic. Bielszczanie wygrali 2-0, a LKS po raz pierwszy w sezonie schodził z boiska pokonany.

Mecz w Cygańskim Lesie obserwował nadkomplet publiczności (ok. 700 widzów), który zobaczył bardzo dobre widowisko. Rekordziści po trafieniach Szymona Wróblewskiego i Tomasza Nowaka zgarnęli komplet punktów i zbliżyli się na 4 oczka do prowadzących w tabeli goczałkowiczan. Był to również koniec świetnej serii młodego golkipera Patryka Szczuki, który w 10 meczach zachował czyste konto, a ostatni raz piłkę z bramki wyciągał 21 sierpnia w zremisowanym 1-1 meczu z Odrą Wodzisław.
Pniówek Pawłowice w drugiej połowie uratował punkt w meczu z Odrą Wodzisław. Podopieczni Grzegorza Łukasika przegrywali do przerwy 0-2, ale gole Dawida Weisa i Wojciech Caniboła zapewniły nieco spokoju w szeregach pawłowiczan. A już w sobotę 6 listopada o godz. 13.00 w Goczałkowicach dojdzie do derbów powiatu pszczyńskiego, w których LKS zmierzy się z Pniówkiem.