Niespodziewana porażka
Po pewnym wyjazdowym zwycięstwie nad Maratonem Krzeszowice, siatkarki PLKS Pszczyna rywalizujące w czwartej grupie drugiej ligi dość niespodziewanie przegrały u siebie z Popradem Stary Sącz.
Zespół ze Starego Sącza, podobnie jak Maraton, w dwóch wcześniejszych meczach nie zdobył punktu. Kibice liczyli więc na pewne zwycięstwo. Jednak w sobotni wieczór w hali przy ul. Zamenhofa już od pierwszych piłek było wiadomo, że będzie to zacięte spotkanie. Długie wymiany, dużo obron z obu stron, ale ostatecznie to siatkarki Popradu cieszyły się z pierwszych punktów w lidze. Podsumowaniem ich dobrej gry był czwarty set, w którym nie dały szans gospodyniom, wygrywając do 11.
W piątek 25.października o godz. 17.00 podopieczne trenera Wiesława Czai zagrają w Krakowie z Wisłą, która również niespodziewanie wygrała przed tygodniem w Lublinie. Z kolei w sobotę 9.listopada o godz. 18.00 w hali POSiR w Pszczynie podejmować będą Pogoń Proszowice.
powrót