Sekretarka Piłsudskiego
Kazimiera Iłłakowiczówna - trochę już zapomniana, ale przed wojną popularna i doceniana przez krytyków i literatów, takich jak m.in. Jarosław Iwaszkiewicz, Stefan Żeromski czy Maria Dąbrowska. Ale zapamiętana została przede wszystkim jako sekretarka Józefa Piłsudskiego (w latach 1926-1935 ) oraz urzędniczka ministerialna, co poczytywała sobie za wielki zaszczyt.
To był też powód, dla którego po II wojnie światowej, po powrocie z Rumunii, nie znalazła w Polsce Ludowej uznania, ani też możliwości pracy. Żyła bardzo samotnie, bardzo skromnie, bez własnego, samodzielnego mieszkania. Pod koniec życia utraciła wzrok i musiała korzystać z pomocy zaprzyjaźnionych osób.
Autorka opisuje jej życie począwszy od sierocego dzieciństwa, poprzez kolejne perypetie, ukazując przy tym kontrowersyjny sposób bycia, stosunek do państwa, do świata, a także jej samotność. Była nie tylko poetką, pisała dramaty jak i utwory dla dzieci, tłumaczyła. Jej przekład „Anny Kareniny” Lwa Tołstoja uważany jest za jeden z najlepszych. Tłumaczyła też z angielskiego, niemieckiego, rumuńskiego i węgierskiego. Ciekawe, interesujące życie. Ciekawostką jest, że była wnuczką Tomasza Zana - przyjaciela Adama Mickiewicza, co trzymała w wielkiej tajemnicy prawie przez całe życie, a dlaczego? Odsyłam do lektury.
Joanna Kuciel-Frydryszak - urodzona we Wrocławiu, ukończyła filologię polską na Uniwersytecie Wrocławskim, dziennikarka i pisarka. Jej powieści to: „Słonimski. Heretyk na ambonie”, „Służące do wszystkiego”, „Chłopki” (nominacja do Nagrody Nike).
Joanna Kuciel-Frydryszak: Iłła. Opowieść o Kazimierze Iłłakowiczównie. Wydawnictwo „Marginesy” 2017.
Barbara Solarska
powrót