Książki muzyką pisane
Polecam do przeczytania, ale też do wspominania, przypominania, a nawet nucenia książki związane tematycznie z muzyką lekką, łatwą i przyjemną, z tekściarzami, kompozytorami, redaktorami muzycznymi i związanymi z nimi wydarzeniami - festiwalami, podróżami i najprzeróżniejszymi sytuacjami życiowymi - wszystko, co podlega pięciolinii.
Pierwsza z nich to „Tango milonga” Ryszarda Wolańskiego. Jest to barwna opowieść o międzywojennej Warszawie i jej niezapomnianych przebojach. Autor, doświadczony dziennikarz muzyczny, prezentuje nam postać i losy wielce zasłużonego dla polskiej kultury artysty tragicznego, o którym należy wiedzieć dużo, dużo więcej niż tylko to, że napisał słowa do tanga milonga (recenzuje Wojciech Mann).
Następna to pozycja Jacka Cygana „Odnawiam dusze - piosenki, ludzie, czas”. Piosenki, które nuci cała Polska. Ludzie, których nigdy nie zapomnimy. Czas, który pozostał w naszych sercach.
Opowieść Marka Niedźwieckiego „Nie wierzę w życie pozaradiowe”. Gdyby nie Niedźwiedź, Polacy dawno by się wzajemnie wyrżnęli. Na szczęście On i jego „Lista przebojów” łagodzą obyczaje. Dlatego powinniśmy Mu wystawić pomnik z napisem na cokole: „Markowi Niedźwieckiemu Rodacy, żywi” - myśl Grzegorza Miecugowa.
powrót