W czytelni Miejsko-Powiatowej Biblioteki Publicznej Sławomir Pastuszka, opiekun pszczyńskiego cmentarza żydowskiego, historyk i doktorant na Wydziale Historycznym Uniwersytetu Jagiellońskiego, zaprezentował kolejną publikację na temat dziejów pszczyńskich Żydów - „Zostałem tam cztery lata”.

Pretekstem do spotkania było wydanie książki poświęconej ostatniemu żyjącemu mieszkańcowi Izraela urodzonemu w przedwojennej Pszczynie - Dawidowi Danieli (rocznik 1932). W opracowaniu Sławomira Pastuszki otrzymujemy relację człowieka, który podczas II wojny światowej, jako kilkunastoletni chłopiec - ze względu na żydowskie pochodzenie - zmuszony był ukrywać swoją tożsamość i z pomocą śląskiej rodziny walczyć o ocalenie życia. Udało się, przeżył wojnę, a po jej zakończeniu wyemigrował do Izraela.
Tam w listopadzie 2017 roku spotkał się z nim Sławomir Pastuszka. „Rozmawialiśmy przede wszystkim po polsku, choć nie brakowało także momentów, kiedy używaliśmy niemieckiego, hebrajskiego czy też ślunskij godki, którą Dawid posługuje się nadal niczym rasowy Ślązak (…)”.
I tak m.in. w oparciu o spisane i nagrane rozmowy odtworzona została historia życia urodzonego w Pszczynie syna Żydówki z Charkowa i niemieckojęzycznego Ślązaka, który swoją tożsamość odnalazł dopiero w Izraelu.
To już druga publikacja w biblioteczce wydawanej przez Pszczyńskie Centrum Kultury przy współpracy ratusza. Rok temu, również w opracowaniu Sławomira Pastuszki, ukazały się wspomnienia żyjącej na przełomie XIX i XX wieku śląskiej Żydówki, wywodzącej się z typowej mieszczańskiej rodziny, która przez kilka pokoleń nierozerwalnie związana była z Pszczyną. Anna Feibelsohn z domu Timendorfer w 1936 roku, mając 65 lat, zdecydowała się opisać losy swoje i najbliższych.
Książkę Dawida Danieli „Zostałem tam cztery lata” będzie można kupić podczas Spotkań z Kulturą Żydowską (17-20 października). Całkowity dochód z jej sprzedaży zostanie przeznaczony na kolejne prace porządkowe i remontowe na cmentarzu żydowskim w Pszczynie.