Prawie każde śląskie miasto ma w swojej historii wydarzenia oraz ludzi, o których dzisiaj nie chce mówić lub mówi niechętnie. Nie inaczej jest w Pszczynie, a takim człowiekiem jest dr Hans Heinrich Lammers.
więcejPodobnie jak w poprzednim kwartale sporo miejsca w prasie zajęły wiadomości związane z działaniami wojennymi.
więcejPodobnie jak w poprzednim kwartale sporo miejsca w prasie zajęły wiadomości związane z działaniami wojennymi. 8 grudnia dziennikarz zamieścił informacje o tym, że 27 listopada przybył do Pszczyny i tu został zakwaterowany batalion liczący około 1 500 mężczyzn. Nazajutrz 3 kompanie...
więcejKsiążę zmarł na zawał serca 31 stycznia 1938 roku w paryskim hotelu „Ritz”. Trumnę przetransportowano pociągiem do Pszczyny 5 lutego. Z dworca, w obecności syna Aleksandra, delegacji górników i leśników, przewieziono ją na specjalnej lawecie do kaplicy zamkowej. Uroczystości...
więcejO wojennych przeżyciach pan Stanisław Malcharek opowiada jakby to było wczoraj. Jak na światłoczułej kliszy tkwią pod powiekami detale terenu - pagórek, drzewa, chwasty, krzaki, tory kolejowe, dolina - terenu, na którym bronili Niemcom wstępu na polskie wybrzeże.
więcej6 października 1927 roku otwarto Szkołę Gospodarstwa Domowego w Starej Wsi. Przyjmowano do niej dziewczęta w wieku 16 lat. Nauka miała trwać 11 miesięcy. Zadaniem szkoły było wychowanie dziewcząt na zdolne gospodynie wiejskie. Oprócz nauk ogólnokształcących uczono równie gotowania,...
więcejW 1935 roku oddano do użytku nowy gmach szkolny przy ówczesnej ulicy Sienkiewicza. Był to dwupiętrowy budynek w kształcie podkowy, na elewacji południowego skrzydła widniała płaskorzeźba ze znakami zodiaku. Do wybuchu wojny znajdowała się w nim siedmioklasowa prywatna szkoła z...
więcejWielki łowczy
więcejNa polowaniu u księcia pana, cz.2
więcejNa polowaniu u księcia pana
więcej