Redakcja „Księgi Rodowodowej Żubrów” już dokładnie wie, ile żubrów - w wolnych stadach i w hodowlach zamkniętych - żyło w Polsce na koniec 2015 roku. Na dzień 31 grudnia, bo taka data jest przyjęta w corocznych podsumowaniach, mieliśmy w naszym kraju łącznie 1 566 zwierząt. To w sumie o ponad 130 żubrów więcej niż rok wcześniej.
Jeśli chodzi o stada wolne: żubry zamieszkują Puszczę Białowieską, gdzie jest ich 578 (przybyło od grudnia 2014 roku 56), Bieszczady - 344 (o 33 osobniki więcej), Puszczę Borecką - 107 (przybyły 2 żubry), Puszczę Knyszyńską - 134 (11 więcej) oraz województwo zachodniopomorskie, w którym przybyło 25 zwierząt i jest ich tam obecnie 184.
W tej ostatniej z wymienionych populacji dużo się dzieje, ponieważ od początku bieżącego roku możemy już mówić o trzech, a nie dwóch grupach, jak było dotąd. Żubry od dawna żyją tu w okolicach Mirosławca i na poligonie drawskim. Zachodniopomorskie Towarzystwo Przyrodnicze, które się nimi opiekuje i monitoruje, stworzyło właśnie nowe stado - w Leśnictwie Jałowcówka. Wybrane zwierzęta zostały odłowione i po krótkim pobycie w zagrodzie adaptacyjnej wypuszczone. Już dołączył do grupy dorosły byk z wolności i obecnie stado liczy 11 osobników. Trzyma się w zaplanowanym dla nich terenie i będzie stadem pośrednim między tymi z Nadleśnictwa Mirosławiec i Nadleśnictwa Drawsko.
Redakcja Księgi podała również liczby dotyczące zwierząt w mniejszych i większych zagrodach. Są to i ogrody zoologiczne i zagrody pokazowe i grupy trzymane w celach hodowlanych, służących rozwojowi gatunku - niepokazywane turystom, jak np. w Puszczy Niepołomickiej. W sumie w 25 stadach zamkniętych żyje 219 żubrów. To o 3 osobniki mniej niż w końcu 2014 roku. Kilkanaście zwierząt w ubiegłym roku wyeksportowano do Hiszpanii i do Czech.
Kolejny żubr przyszedł na świat w Pokazowej Zagrodzie Żubrów w Pszczynie. Matką ważącej około 25 kilogramów krówki jest czteroletnia Platanka II. - To dla nas ogromna radość, bo kolejny rok mamy w naszej zagrodzie przychówek - mówi Grzegorz Czembor, dyrektor Pokazowej Zagrody Żubrów. Nowa mieszkanka pszczyńskiej zagrody przez pierwsze dni swojego życia przebywa ze swoją matką w zamkniętej zagrodzie. Ale już za kilka dni będzie ją można zobaczyć z bliska.
Żubr nie ma jeszcze imienia. - To już tradycja, że imiona dla narodzonych w pszczyńskiej zagrodzie żubrów zgłaszać można w specjalnym konkursie. Ogłosimy go pod koniec czerwca, a warunki będą dwa - imię będzie musiało się zaczynać literami Pl i będzie musiało być żeńskie. Pośród nadesłanych propozycji, imię dla żubra wybierze specjalna komisja - mówi Michał Pawlak z Agencji Rozwoju i Promocji Ziemi Pszczyńskiej.
Najwięcej żubrów mieszka w obszernej zagrodzie w pobliżu Pszczyny, a konkretnie w Nadleśnictwie Kobiór (43), z której część udostępniona jest jako ośrodek edukacyjny. W samej Pszczynie, w miejskim parku, można oglądać 8 zwierząt. W Białowieży, podobnie jak w Kobiórze, tylko część żubrów z zamkniętej hodowli (łącznie 28) widzą turyści. Znajdują się one w Rezerwacie Pokazowym, ale większość mieszka gdzie indziej. 12 żubrów zamieszkuje zagrodę w Mucznem, w Bieszczadach, 11 zobaczą odwiedzający Ośrodek Kultury Leśnej Lasów Państwowych w Gołuchowie, 10 zwiedzający zoo w Gdańsku-Oliwie.
Oczywiście, dane dotyczące stad wolnych - do pewnego stopnia - obarczone są błędem, choć obserwujący zwierzęta specjaliści dokładają wszelkich starań, by np. nie liczyć tych samych zwierząt dwukrotnie. Poza tym już teraz wielkość niektórych grup może być nieco inna, bo przecież są to żywe, dynamicznie zmieniające się populacje, w których jedne żubry odchodzą, rodzą się młode, a czasem po prostu bez paszportów przekraczają polskie granice.
Dane z innych państw wciąż spływają. Kompletne są na razie tylko liczby z Białorusi. Wieloletnia sekretarz redakcji, Małgorzata Bołbot rozsyła, jak co roku, setki maili, próśb i monitów do hodowców. - Ma nadzieję, że - podobnie jak w ubiegłym roku - uda się wydać kolejny tom „Księgi Rodowodowej Żubrów” przed wrześniową międzynarodową konferencją, by wszyscy uczestnicy mogli ją otrzymać. Bardzo chciałabym też, by nie znalazły się w niej „gwiazdki” oznaczające niepełne bądź niepotwierdzone dane. Żebyśmy na czas dysponowali wszystkimi niezbędnymi do publikacji informacjami, które służą przecież samym hodowcom - mówi.
Przypomnijmy, że coroczna międzynarodowa konferencja na temat żubrów - ich ochrony i rozwoju populacji - odbędzie się 8 i 9 września. Tytuł „Żubry w krainie dinozaurów” nie jest przypadkowy, ponieważ miejscem tegorocznego spotkania specjalistów będzie Bałtowski Kompleks Turystyczny w Bałtowie (woj. świętokrzyskie), gdzie jedną z głównych atrakcji jest park tematyczny poświęcony dinozaurom. Jest tam także miejsce dla żubrów, które mieszkają w Zwierzyńcu, czyli na specjalnie wydzielonym terenie, gdzie obejrzeć można także inne duże gatunki, m.in. lamy, wielbłądy, antylopy, a także strusie.
Stowarzyszenie Miłośników Żubrów

Prezes SMŻ pokieruje PROP
Profesor Wanda Olech, prezes Stowarzyszenia Miłośników Żubrów, została przewodniczącą Państwowej Rady Ochrony Przyrody - organu opiniodawczo-doradczego w zakresie ochrony przyrody, działającego przy ministrze środowiska. Nowy skład PROP został powołany przez ministra Jana Szyszkę i na pierwszym posiedzeniu zebrał się w poniedziałek, 16 maja. Prof. Olech była już w latach 2009 - 2014 członkiem Rady, pełniąc funkcję przewodniczącej Komisji ds. Ochrony Zwierząt.
Za najważniejsze w obecnej chwili prof. Wanda Olech uważa pilne uporanie się z istniejącymi zaległościami. - Rada, jak się okazuje, zalega z 80 opiniami dotyczącymi CITES, czyli międzynarodowego handlu roślinami i dzikimi zwierzętami, i to trzeba szybko nadrobić. Konieczne jest też opracowanie planów pracy poszczególnych komisji, a jest ich sześć. Ponieważ przedstawiciele PROP powinni brać udział w pracach komisji konkursowych przy wyborze dyrektorów parków narodowych - a trwa obecnie kilka takich konkursów - musimy się w nie włączyć - mówi nowa przewodnicząca Państwowej Rady Ochrony Przyrody.
Za ważne uważa także stworzenie nowej, czytelnej i profesjonalnie prowadzonej strony internetowej pokazującej na bieżąco działania PROP.
Dofinansowano ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony
Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach
,,Treści zawarte w publikacji nie stanowią oficjalnego stanowiska organów Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach"