W chwili zamykania tego numeru (7 kwietnia) w kwarantannie domowej w powiecie pszczyńskim przebywały153 osoby. 21 mieszkańców objętych było izolacją na podstawie decyzji Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Tychach. Nie potwierdzono przypadku zakażenia koronawirusem wśród mieszkańców naszego powiatu.

Przed Izbą Przyjęć pszczyńskiego szpitala, podobnie jak przed większością placówek w województwie, stanął namiot, który będzie wykorzystywany do izolacji pacjentów podejrzewanych o zakażenie koronawirusem. Jeżeli do placówki zgłosi się chory z podejrzeniem zakażenia, właśnie w tym namiocie będzie oczekiwał na transport do szpitala zakaźnego.
- W szpitalu tworzymy strefy wolne od wirusa i strefy przewidziane jako te, które będą strefami skażonymi. To wszystko robimy po to, aby możliwie długo chronić szpital przed zakażeniem, bo jesteśmy placówką dla chorych niedotkniętych COVID-19 - tłumaczy dr n. med. Marcin Leśniewski, dyrektor szpitala.
Z kolei w goczałkowickim uzdrowisku decyzją wojewody śląskiego powstało izolatorium dla zarażonych koronawirusem lub z podejrzeniem zarażenia. Dla dla osób, u których stwierdzono zachorowanie na chorobę wywołaną wirusem SARS-CoV-2, zwaną COVID-19, lub podejrzenie zachorowania przygotowano blisko 120 miejsc. Do izolatorium trafiają osoby niewymagające hospitalizacji, które nie mogą poddać się izolacji w domu. Pacjenci będą rozlokowani w pawilonach Azalia, Krokus, Limba, Magnolia i Wrzos.