Chanuka w Pszczynie
Grudzień to miesiąc szczególny w tradycji chrześcijańskiej: przygotowania do świąt Bożego Narodzenia, ich celebracja, spotkania w gronie rodzinnym, podsumowanie minionego roku. Czas ten jest także szczególny dla wyznawców judaizmu, którzy celebrują wówczas ośmiodniowe święto świateł. Chanuka, bowiem o tym święcie mowa, upamiętnia zwycięstwo Machabeuszy nad Grekami i ponowne uświęcenie zbezczeszczonej Świątyni Jerozolimskiej.
Zgodnie z opowieścią, na której opiera się to święto, w ruinach Świątyni znaleziono tylko jedną ampułkę z nienaruszoną pieczęcią kapłana, zawierającą czystą oliwę, która mogłaby posłużyć do zapalenia świecznika świątynnego. Tak znikoma ilość mogła wystarczyć najwyżej na rozświetlenie menory przez jeden dzień, a potrzebnych było ich aż osiem, aby móc w tym czasie przygotować świeżą, rytualnie czystą oliwę. Mimo że było jej tak niewiele, świecznik płonął bez przerwy przez pełne osiem dni. Na pamiątkę tego cudu przez osiem dni zapala się światła w specjalnym ośmioramiennym świeczniku, zwanym chanukiją. Robi się to w ten sposób, że pierwszego dnia zapala się pierwszą świecę i w ciągu następnych dni dodaje się po jednej świeczce, aby ósmego dnia płonęła cała chanukija.
powrót