Losy rodziny Finków - Hirschel Fink
Rodzina Finków osiadła na ziemi pszczyńskiej w drugiej połowie lat 30. XIX wieku, a jej protoplastą był tutaj Hirschel Fink, wieloletni karczmarz w Miedźnej. To historia czterech pokoleń żydowskiej rodziny, której dzieje będę przedstawiał na łamach kolejnych numerów gazety. W tym artykule opisuję najstarszą generację rodu.
Hirschel Fink urodził się w 1815 roku w Kosztowach (niem. Kosztow), wsi obecnie wchodzącej w skład Mysłowic, jako syn Abrahama i Jettel. W źródłach z początku XIX wieku nazwisko rodziny zapisywane jest w innym wariancie: Finke, a dopiero z czasem zostało przekształcone do obecnej postaci. Fink to w języku niemieckim zięba, której wabiący głos podobny jest do „fink!” lub „pink!”, stąd nazwa. Zgodnie z zachowanymi źródłami Hirschel 3 listopada 1836 roku przeprowadził się z Kosztów do Ćwiklic, a 21 kwietnia 1838 roku do Pszczyny. Tam 13 czerwca tego samego roku zarejestrował zawarty wcześniej ślub w obrządku żydowskim, którego udzielał rabin Hirschel Guttmann.
Żoną Hirschela została Johanna (Handel) Schutz, urodzona 29 grudnia 1818 roku w Wiśle Małej, jako córka tamtejszego karczmarza Loebela Schutza i jego żony Josephe. Handel 29 listopada 1836 roku przeprowadziła się z Wisły Małej do Rybnika, jednak wróciła w rodzinne strony celem zamążpójścia. Niezwykle ciekawie przedstawia się ewolucja jej imienia, bowiem wraz z procesem asymilacji niemieckich Żydów, coraz bardziej niemieckie stawały się także ich imiona. Handel to zniemczona forma hebrajskiego imienia Chana z charakterystyczną końcówką -dl. Wraz z kolejnymi latami Handel zaczęła figurować w dokumentach już jako Johanna, które podobnie jak Anna czy Hanna, jest łacińskim odpowiednikiem Chany.
1 lipca 1839 roku Finkowie przeprowadzili się z Pszczyny do Miedźnej, gdzie do końca swojego życia prowadzili miejscową karczmę oraz niewielki sklep spożywczo-kolonialny. Hirschel zmarł 18 października 1887 roku, a Johanna 11 sierpnia 1894 roku. Oboje spoczywają na cmentarzu żydowskim w Pszczynie.
Na nagrobku Hirschela wyryto m.in. „[…] Miłujący sprawiedliwość. O nieskalanych dłoniach. We wszystkich swych czynach bał się niebios. Otrzyma nagrodę za swe czyny w cieniu drzewa życia. Oto ten, mąż wierny, jego uczynki godne, stary i godziwy, czcigodny pan, mistrz […]”. Podobna inskrypcja wychwala także jego żonę: „[…] Pani domu. Miłosiernie czyniła dobro przez wszystkie dni jej życia. Jej ścieżki były pokojowe, a drogi jej miłe. Poszła na odpoczynek z mroku do światłości. Owoc jej rąk jej dusza będzie zbierać na końcu […]”. Ich masywne nagrobki w postaci obelisków zostały przewrócone po zakończeniu II wojny światowej. W 2014 roku zostały ponownie ustawione do pionu przy pomocy wychowanków zakładu poprawczego w Pszczynie. Dzięki sygnaturze wiadomo, że nagrobek Hirschela Finka został wykonany w katowickim warsztacie kamieniarskim Rudolfa Bartha, który w kolejnych latach przeniesie swoje przedsiębiorstwo do Gliwic.
Hirschel i Johanna Finkowie mieli dziewięcioro dzieci, z których pierwsze urodziło się jeszcze w Pszczynie, a następne już w Miedźnej: Julie (1838-1898, po mężu Glücksmann), Louisa (1840-1896), Charlotte (1842-1846), Marcusa (ur. 1846), Rickel (ur. 1849), Jettel (ur. 1851), Adolfa (ur. 1854), Fanny Friederike (1856-1859) i Nathana (ur. 1859).
Sławomir Pastuszka
Opracowano na podstawie:
• zasobów Archiwum Państwowego w Pszczynie
• nagrobków z cmentarza żydowskiego w Pszczynie
powrót